Видео

kliknąłem w dowód w postaci mema, ALE naszczęście otworzyłem link w nowej karcie i już u góry na pasku wiedziałem co to więc win dla mnie

Mam 6 z wdż w liceum, będę super na rynku pracy... A tak serio mając tą 6 myśle sobie że przedmioty nie rozszerzone to taki taski poboczne, trzeba sie skupić na głównych (rozszerzonych) ale warto czasami pobawić się pobocznymi, pomaga to odświeżyć głowę i spróbować czegoś nowego przy okazji pewnie porzytecznego, ale nie warto tego robić kosztem wątku głównego

Osoba która chodzi na skróty jest bardziej kreatywna, co przekłada się na to, że może w losowym momencie życia wynajdzie samo washer do defekanta.

Spodziewałem się sztampowego filmu motywacyjnego dla ludzi tak durnych, że biorą porady życiowe od matematyka. A tu takie jaja.

To może teraz jak zacząć studia jak sigma😂

z obecnym doświadczeniem, to w liceum omijałbym 50% zajęc, chodziłbym do pracy raz na tydzien na 10h i chodził na siłownie

Instrukcje niejasne - skończyłem na humanie

Akurat co do czytania lektur bym nie nie zgodził. Jeśli lubisz to okej ale w innym przypadku nauka z opracowań i streszczeń (ale takich na prawdę szczegółowych) w większości przypadków wystarczy oraz pozwoli zaoszczędzić dużo czasu. Tylko potem należy dobrze go wykorzystać 😊

no niezły ten dowód XDDDD

nie wspomniałeś o kupowaniu epapierosów u typa z klasy który jako jedyny wydaje się nie mieć złych intencji wobec podmiotu lirycznego. przecież będą działać jak mówił

Nie wiem co powiedzieć bo ten film jest tak sensowny jak baba od Polaka ale dam komentarz żebyś miał większe zasięgi bo jesteś zarombistym mentorem

Gratulacje 200k!! 🎉

11:55 cenzura sie zrzygala

Pamiętaj też żeby oglądać i subskrubować gówniane filmy o matmie nauczane przez śmiesznego gościa bo wtedy będziesz wszystkich gasić swoją mądrością tak jak on. Zebrana w ten sposób wiedza pomoże Ci znaleźć sens swojego życia bo przecież to nie Ty masz go odkryć tylko jakiś typek wymądrzający się do dzieciaków na yt! Z fartem! :D

Zacznij biec ściana sama się znajdzie

Wielki brat

Kazdy kanał self improvement be like:...

Skonczylem technikum w tym roku ale obejrze z ciekawością XD

Hahaha o kurwa, ale arcydzieło xD

to może teraz studia? Dla tych, dla których jest już za późno na ten film.

Ty kur... Dobry rickroll

Multitasking w szkole jest na poziomnie spożywania posiłku i jednocześnie rozmawiania z rówieśnikami

XDDD BILL GATES NIE MA MATURY *NAPISANEJ W POLSCE* dla debili: William ma mature, ale nie polską, bo nie jest z polski

Zajebisty poradnik, teraz potrzebuję poradnik cofnięcia się w czasie o 5 lat i rozpoczęcia liceum jeszcze raz 😎

Ja pierdole, zbiór liczb rzeczywistych bez pojęcia zbioru ani działań

Dobra mój start w liceum: Jestem bardziej introwertyczny, więc jak pierwszego dnia poznałem fajnego kolegę. Powiedziałem sobie jakoś to będzie. Potem zainstalowałem messengera pierwszy raz (a to dlatego moi koledzy z podstawówki tak dużo wiedzieli, a ja tak mało 😮). Generalnie to było mocne. Zacząłem pod jakimś impulsem próbować się kolegować z wieloma osobami. Nawet już myślałem, że oni są moimi kolegami, koleżankami. (Tak nawet gadałem z dziewczynami). No niestety z biegem czasu jakoś tak ja się zagnieżdziłem z tym pierwszym kolegom, a reszta połączyła się w swoje grupki. Czułem się trochę, że ja to bym im tylko przeszkadzał, że już jestem wyczerpany. Naprawdę przebywanie z jedną osobą jest trudne, a co dopiero wpasowywać swój filozoficzny charakter co całej grupki ludzi. Jakoś to tak naturalnie jak rzeka się rozpłynęło. Wyobrażenia o grupce przyjaciół odeszły w zapomienie. Byłem zbyt głupi xd Naprawdę oceny miałem dobre, ale w glowie to tylko olej zimno wrzący. Parę razy błysnąłem przed klasą. Jak się ośmieszyłem to zacząłem właśnie bytować w dwójkę, z kolegą. Obecnie jestem z tym fine. Większość osób w klasie by mnie tylko spowalniała. Może gdybym z nimi został. Zacząłbym chlać, albo palić. No generalnie jestem sam, ale jest zajebiście. Piszę, angielski szlifuję, wiem nawet na czym polega ogólna teoria względności. Self improve pełną parą leci, bo szczerze obecnie nie wiem co innego lepszego miałbym do roboty.

Ja ide studiować od października instrumentalistykę organową w specjalizacji muzyka kościelna - swietny kierunek pod wzgledem ilosci godzin na uczelni i czasu wolnego na rozwój pasji (muzyki) + mozliwosć ćwiczenia za pieniadze w kościele (minimum 4k na łapę miesiecznie przy smiesznych godzinach pracy nie licząc ślubów i pogrzebów). Dobry plan to podstawa ❤

Przez pierwsze minuty, zastanawiałam się czy to rzeczywiście są jakieś rady, a później zdałam sobie sprawę, że to poprostu roast na wszystkich no-liceów i zj3bów xD.

Pamiętajcie zjéby, to że Patomatma przedstawia to leniwe ekstremum jako parodia, nie oznacza, że jego dokładne przeciwieństwo jest jakkolwiek dobre... Trzeba umieć pomyśleć i znaleźć złoty środek a to trudne ponoć

Byłem tam prawie rok. Na tej samej uczelni, na tym samym kierunku. Te studia to jest przesrane kilka lat, żeby potem chodzić do gównianej stresującej roboty, i może zarabiać trochę więcej niż pracownik na linii, ale za to zazwyczaj ponosząc dużo większą odpowiedzialność. Znam kilka osób po tych studiach, które mają własne interesy i całkiem dobrze im się żyje, ale znam też mechaników samochodowych po zawodówkach, którzy spokojnie zarabiają więcej od inżyniera po polibudzie, do tego mają mniej stresującą robotę i wiedzy na tyle, że ta kasa rzeczywiście im się należy. Czasem biorę udział w różnych projektach, ale takich za, które dostaje się hajs, a nie tych na studiach. Na takim projekcie jest cała masa ludzi, są też studenci z polibudy kończący studia. Przychodzi taki student po kilku latach ciężkiej nauki i mu się wydaje, że on dużo wie, że jest cenny. A zazwyczaj okazuje się, że ludzie z danej specjalizacji są przydzielani do konkretnej roboty, którą powinny umieć wykonać i oni nic nie potrafią. Wyjeżdżają z teoriami przeterminowanymi po 20-50 lat, jednocześnie często myśląc, że jakaś elektromaszynka to jest uśpiony terminator, któremu wystarczy wcisnąć przycisk i sam wszystko zrobi. Jeśli niektórzy z was myślą, że jakoś wytrzymacie te kilka lat, a potem będzie z górki, to niestety, ale tak nie będzie. Nie ukończyłem studiów, a ludzie po studiach często dla mnie pracują. Robią za mnie moją robotę i do tego mniej zarabiają. Ja też tyrałem kilka lat. Z tą różnicą, że na studiach robicie jakieś głupie zadanie, które do niczego wam się nie przyda, żeby dostać co najwyżej dobrą ocenę. Ja szukałem ludzi, którzy są gotowi dobrze zapłacić za daną robotę i dopiero potem uczyłem się jak to zrobić, jak poukładać części układanki, żeby dostać hajs i żeby ktoś ten hajs chciał mi dać. I najlepiej, żeby jeszcze polecił mnie dalej. Taka nauka jest nawet łatwiejsza.

A jak uniknąć sytuacji nazywania jednostki osobą popierającą danego systemu politycznego?

XDDDDDDDDDDD

Gdzieś do połowy, to jest koronowany filmik

Zastosowałem się do wszystkiego nieironicznie i jest zajebiście - polecam 😎

Ogólnie będąc na zaocznych, trzeba mieć dobrze nastawiony łeb - nie ma tam energii na życie towarzyskie, jakieś wyjazdy na wakajki itd. Tak ogólnie ujmując, bronisz swoich pieniędzy przed ich zmarnowaniem swoją nauką która jest gigakrótka i bardzo intensywna więc często też ciężko w tygodniu po pracy taki nakład przerobić.

XD

mam lepszą metodę - złam sobie nogę 2 dni przed rozpoczęciem roku, po pół roku leżenia w domu przyjdź do szkoły przywitaj się z ludźmi z klasy (unikając ich), a potem idź na zdalne nauczanie z powodu covida i w ten o to sposób ominąłeś pierwszą klasę bez kontaktu z ludźmi z klasy ez

Genialne ! Powiedz mi Patomatma, czy mając 5 dych na karku warto jeszcze pracować, czy jebnąć to w chuj i jechać do Billa Gatesa i rzucić mu w ryło, że nie ma matury ?

5:16 jak ktos ma bokserki z spidermanem to giga sigiemka +100 aury

skubany mnie nabrał na link w opisie

Z praktycznie całym filmem się zgadzam tylko z tymi lekturami to naprawdę zależy, po skończeniu technikum to pomimo piątki z polskiego uważam naprawdę niektóre lektury były zbyt ciężkie(lub wręcz bezsensowne) do omówienia w tak krótkim czasie i być może faktyczne ten czas byłby lepiej spędzony na robieniu tego czego się lubi, co rozszerza się na maturze np. matematyki, bo o ile zgadzam się jeżeli chodzi o poszanowanie dziedzictwa narodowego to omawianie lektur w technikum gdzie i tak w większość dni kończyliśmy szkołe po 15 to jakiś żart, szczególnie gdy na każdą lekturę, poza lalką, poświęcić mogliśmy max ok 6 lekcji co dobija zarówno nauczycieli jak i uczniów którzy np. nie do końca zrozumieli lekturę. Dobrze że wprowadzają zmiany które chociaż trochę uszczuplają kanon lektur. Wiem że to film o liceum ale technikum korzysta z tego samego kanonu lektur co liceum więc jestem ciekaw jaka jest twoja opinia na temat języka polskiego w technikum, bo dla mnie był on ponurym przypomnieniem o zaniedbaniu techników na rzecz liceów.

dziekujemy za bardzo dobry poradnik ( ͡° ͜ʖ ͡°)

boję się osób które tak nie miały . . .

wyczuwam sigmę. i pamiętajcie wszyscy pyskowanie do nauczycieli to aura +1000

Bill Gates miał bogatych starych dzięki którym mógł zniszczyć lokalne biznesy

Mnie zastanawia jak to jest że mam DOSŁOWNIE 1/1 taką samą osobowość jak ty

Poradnik jak zostać patusem

Dosłownie ostatnia minuta to co chciałem nagrać, wyprzedziłeś mnie : (